Szczegóły aktualności

14 września 2016, 16:00

OKRĄGŁY STÓŁ O PRZYSZŁOŚCI POLITYKI RODZINNEJ W POLSCE

13 lipca 2016 roku w Instytucie Spraw Publicznych spotkali się przedstawiciele i przedstawicielki partii opozycyjnych wraz z ekspertami i ekspertkami, aby wspólnie zastanowić się nad przyszłością polityki rodzinnej w Polsce. Celem okrągłego stołu była konstruktywna dyskusja na temat stosunku ugrupowań opozycyjnych do programów polityki rodzinnej wprowadzonych przez obecny rząd, w szczególności programu „Rodzina 500 plus”. Potwierdzone w sondażach silne społeczne poparcie dla tego programu stanowi, naszym zdaniem, istotne wyzwanie dla wszystkich sił politycznych w Polsce i wymaga przemyślanego i odwołującego się do społecznych oczekiwań sformułowania stanowisk pozostałych ugrupowań politycznych. Naszym spotkaniem chcieliśmy rozpocząć rozmowę na temat wizji polityki rodzinnej poszczególnych partii opozycyjnych, którą partie te chciałyby realizować po kolejnych wyborach.



Program „Rodzina 500 plus”, funkcjonujący od 1 kwietnia 2016 roku, stanowi realizację najważniejszej obietnicy wyborczej Prawa i Sprawiedliwości. Zgodnie z deklaracjami rządu, celem programu jest zwiększenie liczby urodzeń w Polsce, a także zmniejszenie kosztów wychowywania dzieci i ochrona ich przed ubóstwem oraz inwestycja w kapitał ludzki. Ten nowy instrument od samego początku wzbudzał liczne kontrowersje i krytyczne uwagi ekspertów i ekspertek (więcej na ten temat znaleźć można w sprawozdaniu z poprzedniego okrągłego stołu – Czy czeka nas nowy „Baby boom”?).

Z kolei wśród społeczeństwa program cieszy się ogromną popularnością. Jak wynika z badań CBOS, prezentowanych podczas spotkania przez Małgorzatę Omyłę-Rudzką i Beatę Roguską, 80% Polaków popiera wprowadzenie w życie programu, a poparcie to rozkłada się dość równomiernie na wszystkie grupy społeczne. Według ekspertek, „Rodzina 500 plus” trafiła w oczekiwania Polaków wobec kształtu polityki społecznej: jeszcze dekadę temu 60% badanych opowiadało się za wspieraniem jedynie najuboższych, teraz zaś taki sam odsetek ankietowanych uważa, że pomoc ze strony państwa powinna być powszechna. Polacy są jednak sceptyczni co do trwałości programu – istnieje szeroko rozpowszechniona obawa, że już wkrótce zabraknie pieniędzy na jego realizację oraz że zostanie on zlikwidowany przy okazji zmiany władzy.

Co na to przedstawiciele i przedstawicielki opozycji? Zgodnie stwierdzili, że polityka rodzinna powinna mieć przede wszystkim charakter kompleksowy i długofalowy. Nikt z obecnych na spotkaniu nie opowiedział się jednoznacznie przeciwko programowi „Rodzina 500 plus”. Większość zaproszonych postrzega ten instrument jako jeden z wielu elementów skutecznej polityki rodzinnej.

Joanna Augustynowska (Nowoczesna Ryszarda Petru)  podkreśliła potrzebę zwrócenia się do kobiet i zapytania o ich oczekiwania wobec polityki rodzinnej. Posłanka wyraziła również obawę, że tak wysokie obciążenie dla budżetu państwa spowoduje ograniczanie wydatków publicznych na opiekę instytucjonalną, zwiększanie jakości ochrony zdrowia, a także dostępność tanich mieszkań dla młodych rodziców. Z kolei Michał Boni (Platforma Obywatelska) zwrócił uwagę, że polityka rodzinna to przede wszystkim powinny być działania mające na celu poprawę jakości życia rodzin. Boni podkreślił, że bezpośrednie transfery pieniężne prowadzą do prywatyzacji opieki rodzinnej, a w nowoczesnych państwach powinna to być domena polityk publicznych. Przekonywał jednocześnie, że zamiast krytykować, program należy szczegółowo monitorować pod względem jego efektywności, a następnie uzupełniać rozwiązaniami ułatwiającymi Polakom wychowywanie dzieci (zwiększającymi dostęp matek do rynku pracy, dostępność placówek opieki instytucjonalnej dla dzieci i osób starszych, a także instytucji zdrowia i edukacji). W podobnym duchu zabrał głos Władysław Kosiniak - Kamysz (Polskie Stronnictwo Ludowe), mówiąc, że program „Rodzina 500+” jest „inwestycją na kredyt” i funkcjonuje zbyt krótko, aby móc go rzetelnie ocenić.  Prezes PSL podkreślił jednocześnie, że program jest jedynie wsparciem finansowym, a polityka rodzinna wymaga również działań wspierających, takich jak dobrze prowadzona polityka senioralna, stabilna sytuacja na rynku pracy, polityka mieszkaniowa.



Na temat zaniechania działań w sferze polityki senioralnej wypowiadała się również Małgorzata Niewiadomska-Cudak (Sojusz Lewicy Demokratycznej). Przewodnicząca SLD zwróciła uwagę na efekty uboczne programu z perspektywy samorządów, które ponoszą milionowe koszty jego obsługi. Dodała również, że urzędy pracy w Łodzi informują o coraz częstszej rezygnacji kobiet z pracy zarobkowej. Agnieszka Ścigaj (Kukiz ’15) wyraziła obawę, że program promuje bierność wśród kobiet. Jednocześnie posłanka popiera socjalny charakter tego rozwiązania, który może mieć wpływ na zmniejszenie biedy wśród polskich rodzin. Przedstawicielka Kukiz’15 wskazała również na konieczność podwyższenia kwoty wolnej od podatku tak, aby polskie rodziny mogły dysponować większym budżetem zgodnie z własnymi potrzebami.

Małgorzata Tracz (Partia Zieloni) i Marcelina Zawisza (Razem) opowiedziały się z kolei za realną progresją podatkową, która mogłaby znacząco wzmocnić sytuację polskich rodzin. Podkreślały również znaczenie stabilnego rynku pracy, oraz rozwiązań pozwalających na godzenie obowiązków rodzinnych z zawodowymi, dla decyzji prokreacyjnych kobiet.

W dalszej części spotkania zaproszeni eksperci i ekspertki dyskutowali na temat przyszłości polityki rodzinnej w Polsce.  Niemal każdy z nich zwracał uwagę na konieczność monitorowania konsekwencji wprowadzenia programu „Rodzina 500 plus”, w szczególności zaś jego wpływu na poziom dzietności oraz rynek pracy. Eksperci i ekspertki dość zgodnie przyznali, że program należy ocenić pozytywnie z punktu widzenia podnoszenia jakości życia polskich rodzin.
Dr Michał Polakowski i dr Dorota Szelewa (Fundacja ICRA) zwrócili uwagę, że świadczenie wychowawcze nie będziecie miało wpływu na wyrównywanie szans, gdyż w tym celu należałoby wzmocnić dostępności instytucji opiekuńczych. Dr Szelewa podkreśliła, że program jednoznacznie wtłacza kobiety w role opiekuńcze, co może w przyszłości obrócić się przeciwko partii rządzącej. Z kolei Teresa Kapela (Związek Dużych Rodzin 3 plus) wysunęła na pierwszy plan znaczenie wolności wyboru rodziców przy wychowywaniu dzieci, a także pozytywny wpływ programu na sytuację finansową rodzin wielodzietnych. Dr Iga Magda (Instytut Badań Strukturalnych) zaznaczyła, że „Rodzina 500 plus” nie jest programem polityki demograficznej, jednak ma on znaczące funkcje socjalne pozwalające na zmniejszenie ubóstwa wśród polskich rodzin.

Na koniec spotkania, prof. Marek Rymsza (Instytut Stosowanych Nauk Społecznych) zwrócił uwagę na to, że powszechność świadczenia stanowi o jego sile. Zaapelował również do przedstawicieli i przedstawicielek partii politycznych o to, aby pomimo sporów politycznych, uczynić politykę rodzinną przedmiotem konstruktywnej debaty.  
 
Nagrania ze stanowiskami partii opozycyjnych na temat przyszłości polityki rodzinnej:
Joanna Augustynowska  (Nowoczesna Ryszarda Petru)
Małgorzata Tracz (Partia Zieloni)
Władysław Kosiniak-Kamysz (Polskie Stronnictwo Ludowe)
Małgorzata Niewiadomska-Cudak (Sojusz Lewicy Demokratycznej)
Agnieszka Ścigaj (Kukiz ’15)
Marcelina Zawisza (Razem)


Seminarium zorganizowane we współpracy z Fundacją im. Heinricha Bölla w Warszawie  w ramach projektu „Równość płci w polskiej polityce publicznej”

publikacje

Projekt Obserwatorium Równości Płci jest realizowany przez
Instytut Spraw Publicznych
Team SoluionProjekt i realizacja:
TeamSolution.pl